Za nami Ferie w Muzeum 2023 – trzy dni zabawy połączonej z nauką, które upłynęły nam bardzo szybko i intensywnie.
W pierwszy dzień nasi mali goście poznali tajemnice rodu Piastów i ich związki z Królewskim Miastem Wschową . Nie zapomnieliśmy też o Jagiellonach, którzy również za swojego panowania dbali o nasze miasto. Jak wyglądała średniowieczna Wschowa i czym zajmowali się jej mieszkańcy w tamtych fascynujących czasach? Czym zajmowali się wschowscy rzemieślnicy? Mamy nadzieję, że wszyscy uczestnicy naszych zajęć już to wszystko wiedzą . Chcąc utrwalić nowo nabytą wiedzę dzieci zaznaczyły i podpisały na średniowiecznym planie miasta najważniejsze jego obiekty oraz ulice. Następnie, jak na gospodarnych wschowian przystało, wymyślili swój cech rzemieślników i przygotowali własne znaki i zawieszki cechowe.
Drugiego dnia przenieśliśmy się do Francji, na dwór dwukrotnego króla Polski i ostatniego księcia Lotaryngii – Stanisława I Leszczyńskiego. Po wysłuchaniu prezentacji przybliżającej życiorys syna starosty wschowskiego, dzieci poznały ulubione przysmaki przyrządzane w królewskiej kuchni oraz imiona zwierząt mieszkających w pałacu. Usłyszały też o magicznym stole i smoczej barce, którą król pływał po swych ogrodach. Podczas części warsztatowej wszyscy wcieliliśmy się w role królewskich ogrodników. Na dawnych planach dworu króla w Luneville pojawiły się drzewka pomarańczowe z bibuły oraz kwiaty z plasteliny, które kolorami ożywiły całą planszę. Następnie odwiedziliśmy wystawę stałą, aby odnaleźć pamiątki związane z królem a tym samym rozwiązać przygotowane wcześniej karty pracy. Na sam koniec nasi mali, zdolni artyści narysowali brakujące fragmenty portretów króla i jego córki.
Trzeci dzień był dniem Baroku, Oświecenia i zmian obyczajowych związanych z najnowszymi wówczas trendami. Na przykładzie czasów saskich i pobytów królów z dynastii Wettynów we Wschowie przedstawiliśmy dzieciom, jak zmieniły się stroje, obyczaje dworskie w tym odpowiednie zachowanie się przy stole wraz z sposobem ułożenia sztućców 
oraz ich prawidłowym używaniem. XVIII – wieczne stoły to prawie dzieła sztuki, więc dzieci wymalowały swój zestaw srebrnych i złotych sztućców przy bogato zdobionej zastawie. Jednak głównym zadaniem było ich odpowiednie ułożenie tak, aby nie było czego się powstydzić przed królem.
Nasi mali słuchacze zapoznali się również ze specyfiką strojów polskich i zachodnich tak, aby móc wskazać najistotniejsze różnice miedzy garderobą sarmacką a np. francuską. Mieli również okazję przyodziać się w skomponowany przez siebie strój dworski. Oprócz pięknych strojów, saskich obyczajów i splendoru Wettynów, nie mogło zabraknąć również białego złota, czyli porcelany. Dlatego po zapoznaniu się z historią jej produkcji przez Sasów, uczestnicy zaprojektowali własne, bardzo bogato zdobione filiżanki.
